Na te sprawy zamykamy oczy. Jak pomóc rodzicom dzieci z niepełnosprawnością? | MATEUSZ MARANOWSKI

“Jesteście bohaterami!”, “Pójdziecie prosto do nieba!” to często słyszą rodzice dzieci z niepełnosprawnością. Mateusz Maranowski, rodzic Julka, chłopca z niepełnosprawnością, odpowiada: “Nie jesteśmy bohaterami”.
A kim są? I z jakimi problemami zderzają się na co dzień? Jak czuje się rodzic, który dowie się o tym, że ich dziecko będzie miało niepełnosprawność?
Czym jest żałoba po “utraconym życiu” i jak ją przeżyć? Jak przetrwać kryzys, szok i żyć dalej w nowej rzeczywistości? Czy rady w stylu “jesteś facetem, musisz być silny!” są pomocne?
Jak wygląda wsparcie od państwa dla rodziców dzieci z niepełnosprawnością? Skąd czerpać wiedzę na temat tego jak wychować dziecko z niepełnosprawnością? Jak przeżywać frustrację i brak postępu w leczeniu i rehabilitacji dziecka?
To chciałem wyciągnąć od mojego gościa. Temat na pewno wyczerpaliśmy, ale już umówiliśmy się na kolejną rozwmoę.
Poznajcie historię Julka, chłopca, który urodził się w 5 miesiącu ciąży. Lekarze nie dawali mu większych szans, “Takie dzieci raczej nie przeżywają” - usłyszeli od lekarzy. A jednak Julek żyje. I jest takim samym dzieckiem jak inne: ma humory, smutki i złości ale też radości i pozytywne chwile.
Jeżeli chcecie pomóc Karolinie i Mateuszowi w opłacaniu kosztownego leczenia i rehabilitacji to przekażcie swój 1% podatku dla Julka. Jeśli przekazaliście już 1% komuś innemu możecie wpłacać pieniądze bezpośrednio na subkonto Julka w fundacji. Jak to zrobić? Wszystkie niezbędne informacje umieściłem w opisie pod filmem na youtube.